Naukę i pracę czasem trudno pogodzić, ale bardzo wielu studentów decyduje się na pracę zarobkową już w trakcie odbywania studiów, a szczególnie w czasie przerwy wakacyjnej. Cieszą się z tego także pracodawcy, ponieważ zatrudnienie studenta na umowę zlecenie związane jest z pewnymi oszczędnościami. Jak to w praktyce wygląda?
Umowa zlecenie dla studenta – korzyści dla pracodawcy
Umowa zlecenie jest atrakcyjna dla pracodawcy z kilku ważnych powodów. Przede wszystkim przedsiębiorca nie ma obowiązku odprowadzania składek ZUS i płacenia od niej podatku, co jest dla niego zdecydowaną oszczędnością. Ale umowa zlecenie student ma także wiele innych zalet. Otóż zatrudnionemu studentowi nie należą się żadne z profitów, jakie ma się w przypadku zatrudnienia o pracę. Na pewno więc nie skorzysta z płatnego urlopu, dodatkowo płatnych nadgodzin, płatnych zwolnień w razie choroby czy takich, które wynikają z macierzyństwa. Umowa zlecenie student to dla pracodawcy bardzo często także elastyczne godziny pracy, co w przypadku umowy o pracę bywa raczej rzadkie. Znacznie łatwiej także rozwiązać taką umowę.
Jakie korzyści dla studenta?
Jakie w takim razie korzyści ma student z takiego zatrudnienia? Przede wszystkim może liczyć na większą wypłatę, ponieważ nie jest ona pomniejszona o składki, więc kwota brutto jest dla niego równocześnie kwotą netto, którą otrzymuje na rękę. Zatrudnienie umowa zlecenie student jest także zazwyczaj wygodniejsza, ponieważ dużo łatwiej dostosować godziny pracy do swojej nauki czy innych zajęć. Znacznie prościej także ją rozwiązać, gdy nagle zmienią się plany lub pojawi się atrakcyjniejsze zatrudnienie. Dodatkową korzyścią jest także to, że zdobywa się doświadczenie zawodowe, co zawsze zostanie docenione w przyszłości.
Umowa zlecenie student – ryzyka
Umowa zlecenie ze studentem jest ważna dotąd, dopóki dana osoba figuruje na liście studentów. Jeśli tylko to się zmieni, to pracodawca zostanie obciążony kosztami, których wcześniej nie musiał płacić. Kiedy student przestaje być studentem? Zazwyczaj wraz z zakończeniem studiów pierwszego lub drugiego stopnia, czyli po zdaniu ostatniego egzaminu lub obronie pracy licencjackiej czy magisterskiej. Ale z listy studentów można być skreślonym także z innych powodów i może stać się to także w trakcie studiowania. A wtedy nie pozostaje pracodawcy nic innego, jak zapłacenie składek i podatku od jego umowy zlecenia. Niemniej może to być zatrudnienie korzystne dla jednej i drugiej strony, nic więc dziwnego, że jest powszechnie stosowane.